Jak dobrze rozpocząć tydzień? Na słodko. Dziś jedenaste urodziny obchodziła nasza koleżanka - Nikola.Z tej okazji złożyliśmy jej życzenia i odśpiewaliśmy głośne "100 lat" Na pewno słychać nas było na parterze. Solenizantka poczęstowała nas wspaniałym deserem. Ta czekolada, te owoce, mniam... Kto nie spróbował, niech żałuje. Dziękujemy Nikola!
Startujemy! Za oknem wiosna (a może lato?), dlatego energii nam nie brakuje. Świadczą o tym chociażby nasze osiągnięcia z ubiegłego tygodnia. Cóż, pewnie jak wszystkim, zdarza nam się czasem zaszaleć. Tak było ostatnio na języku polskim. Okazało się, że mamy talent do tworzenia gier planszowych. W ramach zadania z języka polskiego mieliśmy wymyślić grę na podstawie lektury "Nowe przygody Mikołajka" (opracować zasady, przygotować planszę, pionki, zadania). Rezultat? Super. Kreatywność na poziomie 5 z plusem. Wszystkie gry zbiorowo przetestowaliśmy. Emocje były takie, że na kolejnej lekcji trudno było nam usiedzieć cicho. Niestety, rzeczowniki własne i pospolite jakoś nas nie powaliły. Za to zapowiedziane dyktando za gadanie już tak. Trzymajcie kciuki....
Pysznie wygląda. Mniam.
OdpowiedzUsuńa jak smakowało
Usuń